Dowcip

Mąż, żona, samochód, chodzenie, sprzedaż

- Co słychać u twojej żony?
- Uczę ją chodzić.
- A cóż jej się stało?
- Odkąd sprzedałem samochód stwierdziłem, że zapomniała, biedaczka, jak się chodzi...

Stały link Udostepnij