Blondynki

Dowcipy o blondynkach

Przychodzi blondynka do sklepu RTV i mówi:
- Poproszę ten telewizor.
- Przepraszam nie rozmawiam z blondynkami.
Na to blondynka wychodzi i następnego dnia wraca do tego samego sklepu z ciemną peruką na głowie i zwraca się do sprzedawcy:
- Poproszę ten telewizor.
- Przepraszam panią, ale nie rozmawiam z blondynkami.
- Ale skąd pan wiedział, że ja jestem blondynką.
- Ponieważ to, o co pani prosiła to nie telewizor, tylko mikrofalówka.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Dlaczego dowcipy o blondynkach są takie krótkie?
- Aby brunetki mogły je zapamiętać...
- Aby mężczyźni mogli je zrozumieć...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Czym różni się blondynka od cherubinka?
- Blondynka ma większe półkule.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Gdzie blondynka ma wątrobę?
- Do końca i na lewo.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link