Dzieci

Dowcipy i kawały o dzieciach

Przychodzi mama z synkiem do lekarza.
- Panie doktorze, z jego siusiakiem jest coś nie w porządku.
Doktor obejrzał siusiaka i mówi:
- W tym momencie to już nie jest siusiak tylko penis i zaczynamy leczenie rzeżączki...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Kowalewska musiała ostatnio przyznać, że efekty wychowania jej pięcioletniego synka przekroczyły jej najśmielsze oczekiwania. Na zakupach w hipermarkecie mały się zgubił. Chwile później usłyszała przez komunikat: "Piotruś Nieruszaj szuka mamy, powtarzam..."

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

- Ojcze, czy dzisiaj wraz z córką twą a moją siostrą, jedziemy do babci Gandzi?
Zadumał się ojciec i odrzekł:
- A którą to babcię nazywasz Babcią Gandzią?
I odpowiedział mu junior:
- No babcię Marysię...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Pewna mama bardzo była ciekawa, co jej córka robi z chłopakiem, gdy zamykają się w pokoju. Pewnego razu ciekawość zwyciężyła i mama spróbowała podejrzeć przez dziurkę od klucza. Patrzy, a tam dzieci na środku pokoju klęczą i żarliwie się modlą. Wzruszona mamusia otwiera pokój i złamanym ze wzruszenia głosem:
- Ale z was porządne dzieci. A powiedz mi córeczko, o co się tak pięknie modlicie?
- O miesiączkę mamusiu...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Był sobie chłopiec i dziewczynka w czwartej klasie. Chłopiec przyszedł do dziewczynki z piłką i kpił z niej mówiąc:
- Ha, ha! Nie możesz mieć piłki, bo jesteś dziewczynką!
Dziewczynka z płaczem biegnie do swojej mamy i mama kupuje jej piłkę. Chłopiec jest wściekły. Następnego dnia przyjeżdża więc na chłopięcym rowerku i dokucza jej:
- Ha, ha! Nie możesz mieć chłopięcego rowerku, bo jesteś dziewczynką!
Dziewczynka biegnie z płaczem do mamy i dostaje chłopięcy rowerek. Chłopiec naprawdę się wkurzył. Następnego dnia przychodzi więc, ściąga portki i mówi:
- Mam coś, czego nie dostaniesz od mamy, nawet jeśli będziesz płakać!
Dziewczynka biegnie z płaczem do mamy, po chwili wraca, podciąga swoją sukienkę i mówi:
- Moja mama mówi, że póki mam coś takiego, to mogę dostać tyle ile zechcę takich, jak ty masz!

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Dziadek opowiada wnuczkowi:
- A wiesz wnusiu, że kiedyś to w sklepach był tylko ocet?
- Jak to dziadku? W caaaałym Carrefourze?!

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

- Dzień dobry sąsiedzie! Jak tam wasz chłopczyk?
- Dziękuję, wszystko w porządku. Narzekamy tylko na brak snu. Czujemy się z tego tytułu dość podle.
- A jak Natasza?
- Natasza to ja! Wania wygląda jeszcze gorzej...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Szalejący kryzys ekonomiczny, spadki na giełdach, przecenay w nieruchomościach. Przychodzi 8-letni synek do ojca i mówi, że chce rowerek. Ojciec na to:
- Nie mogę ci kupić rowerka, bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom, a na dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę.
Następnego dnia ojciec wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się wyprowadzać, więc pyta go dlaczego?
Synek odpowiada:
- Wczoraj wieczorem przechodziłem pod drzwiami waszej sypialni i słyszałem, jak mama krzyczała, że odlatuje, a ty chwilę później powiedziałeś, że też zaraz dojdziesz. Musiałbym być zdrowo pie**olnięty, żeby zostać tu sam, z takim wielkim kredytem i bez rowerka...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link