- Co może uderzyć blondynkę, a ta nawet nie będzie o tym wiedzieć?
- Myśl.
- Dlaczego blondynka ma dookoła wanny rozwieszoną linkę?
- Żeby za daleko nie odpływała.
Wiecie, co to jest, jak dwadzieścia blondynek stoi obok siebie, dotykając się uszami?
- Kanał powietrzny!
Blondynka idzie ulicą ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta:
- Skąd to masz? Świnia odpowiada:
- Wygrałam na loterii.
Czym się różni blondynka od jajka?
- Jajko się soli, a blondynki pieprzy.
Dlaczego blondynkom nie powierza się stanowiska windziarza?
- Bo nie mogą zapamiętać trasy.
Jak blondynka robi dżem.
- Obiera pączki.
O co założyły się blondynki przed wakacjami?
- O to kto zrobi więcej lodów niż Algida.
Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
- Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
- Tak, Ibuproma.
Blondynka już dłuższy czas stoi na przystanku autobusowym. Przechodzi obok chłopak i jej mówi:
- Ślicznotko, ten autobus kursuje tylko w święta.
- No, to mam wielkie szczęście, bo dzisiaj są moje imieniny...
Po czym poznać, która blondynka jest kelnerką?
- To ta z tamponem zatkniętym za ucho, szukająca w panice ołówka...
Co robi blondynka widząc na drzwiach napis ciągnij?
- Nic bo nie umie czytać!
Kiedy blondynka mówi najmniej?
- W lutym, bo to najkrótszy miesiąc.
Na dworcowym peronie mężczyzna podchodzi do atrakcyjnej blondynki.
- Za ile...?
Dziewczyna niewiele myśląc wymierza mu siarczysty policzek.
Skonfundowany mężczyzna kończy szeptem:
- ... minut odchodzi pociąg do Ełku?
Blondynka pomylila tabletki antykoncepcyjne z uspokajajacymi. Urodzila siedmioro dzieci, ale wogole sie tym nie przejmuje.
Czy długi ten korek? Nie wiem, bo pierwsza jestem...