Humor

Humor - różne kawały, dowcipy i śmieszne teksty

Tu był Jurek, Tu był Zenek, Tu był Sławek...
Niby zwyczajne napisy... Czemu mnie tak niepokoją?
Czy to z powodu dziwnego koloru czy charakteru pisma?
A może dlatego, że czytam je w swojej szafie...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Przyleciał facet do Stanów. Dostał do wypełnienia ankietę. Facet spokojnie wypełnia sobie tę ankietę i oddaje urzędnikowi. Urzędnik patrzy, a on w rubryce SEX wpisał: "Twice a week". No więc próbuje mu to wytłumaczyc i mówi: "No, no. Male or female?". A facet na to: "Doesnt matter".

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Para zakochanych siedzi w parku, całują się, rozmawiają nagle dziewczyna:
- Kochanie, boli mnie rączka.
Chłopak całuje ją w rękę:
- A teraz?
- Teraz już nie, ale zaczął mnie boleć policzek!
Chłopak całuje ją w policzek:
- A teraz?
- Hi, hi! Teraz już nie, ale zaczęły mnie usta boleć.
Chłopak całuje ją w usta:
- A teraz?
- Już nie.
Na to staruszek siedzący niedaleko na ławce:
- Przepraszam, a czy hemoroidy też pan leczy?

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

- Jak przetłumaczyć na polski tytuł gry "Call of duty"?
- Telefon z WKU.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Wysoko na drzewie siedzi facet. Przechodzień pyta porozumiewawczo:
- Red Bull?
- Nie, pittbull...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

- Co robisz, jak masz pieniądze?
- W zasadzie, to nie pamiętam.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Po nocy spędzonej w hotelowym pokoju, gość zszedł do recepcji i informuje, recepcjonistę :
- Posłałem łóżko.
Recepcjonista z szerokim uśmiechem odpowiada :
- To bardzo miło z Pańskiej strony, serdecznie Panu dziękuję.
Na co gość mów :
- Płoszę.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Do przechodnia na ulicy podchodzi facet z papierosem i zagaduje:
- Przepraszam, ma pan może zapałki?
Gość zaczyna obmacywać kieszenie od marynarki, spodni, sięga wreszcie pod pachy i głośno woła:
- Kurwa, jaki ja chudy jestem.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił, że będzie kupował małpy płacąc po za sztukę.
Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je łapać.
Mężczyzna kupił tysiące małp po , ale kiedy ich populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań.
Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po . To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.
Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw.
Stawka została podniesiona do , ale małp zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakaś małpę, a co dopiero ją złapać.
Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po za sztukę!
Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu.
Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom:
Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy,które skupił.
Sprzedam je wam po , a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie mu je po .
Wieśniacy wydobyli swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.
I nigdy więcej nie zobaczyli już ani owego mężczyzny ani jego asystenta - tylko same małpy.
Witajcie na Wall Street!

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Małgosia przychodzi do mamy:
- Mamo, jak będę duża i znajdę sobie mężczyznę to jak wyjdę za mąż, to będzie tak jak Ty z Tatą?
- Tak, córeczko.
- A jak bym nie wyszła za mąż, to będę taka stara panna jak Ciocia Ola?
- Tak, córeczko.
- No to kurna, fajne perspektywy...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

- Czym czyścisz okulary?
- Ściereczką.
- I ja ściereczką, ale nie schodzi.
- A czym nasączasz?
- Niczym, po prostu chucham na szkła.
- Ja też... A co pijesz?

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

- Mamo Czy łatwo jest dotrzymać tajemnicy??
- Nie wiem córeczko, nigdy nie próbowałam!

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Co jest gorsze: choroba Parkinsona czy Alzheimera?
- Właściwie to wszystko jedno, czy sie wyleje piwo czy zapomni gdzie postawiło...

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

- Ja mam dziesięciu braci i jak byliśmy mali, to byliśmy bardzo biedni. W niedzielę wieczorem się kąpaliśmy. Wtedy tata grzał wodę w dużym garnku i kąpał nas po kolei. Pamiętam, że dwaj ostatni uprawiali zapasy w błocie.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

By ludzie nie wyrzucali najnowszej płyty Michała Wiśniewskiego od razu po przesłuchaniu, dodano do niej rozkład jazdy pociągów, linijkę i kalendarz. Żeby zwiększyć sprzedaż, zdecydowano się wydać ją na płycie CD-RW.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link

Wsiada wesoła 18-to latka do tramwaju, mina jej szybko pobladła, gdyż wszystkie miejsca zajęte.
- Bardzo Państwa przepraszam, czy mógłby mi ktoś ustąpić miejsca, bardzo źle się czuję i jestem w ciąży.
Ale nikt nie chce ustąpić miejsca. Po pewnej chwlili wstaje 80-letnia babcia i mówi siadaj na moje miejsce. 18-ka usiadła, a babcia pochyliła się nad nią i pyta:
- Pani dawno w ciąży?
- Oj, babciu, chyba z 15 minut, jeszcze mi się nogi trzęsą.

Stały link Udostepnij Stały link Stały link